środa, 18 maja 2011

zupa kalarepkowo-kalafiorowa


Środek maja, tak więc dostęp do świeżych warzyw jest coraz łatwiejszy. Dzisiejsza zupa jest hołdem im oddanym. Maleńka marchewka, pietruszka (korzeń plus natka), por, seler, kalarepa i kalafior...wszystko pachnące i cieszące oczy. Nie dodałam zabielacza, ponieważ szkoda mi było utracić smaku świeżości. :)

Składniki:
6 marchewek
2 pietruszki
1 por
1 seler
1 kalarepa
1 kalafior
woda, przyprawy

Przygotowanie:
Wszystkie warzywa (oprócz kalafiora) obrać i wrzucić do wody. Przyprawić, czekać aż się zagotuje i następnie dodać kalafior. Gotować, aż wszystkie warzywa będą miękkie. Mi zajęło to około 30 minut. 

2 komentarze:

  1. ostatnio widziałam kalarepe na bazarze, ale jje nie kupilam, bo nie widzialabym co z niej zrobic.. teraz juz wiem, przepis zapisuje !

    OdpowiedzUsuń
  2. Kalarepa wg mojej współlokatorki jest również świetna na surowo! :) Mi nie smakuje, ale może u ciebie będzie inaczej!

    OdpowiedzUsuń

drukuj