wtorek, 24 maja 2011
Zupa z botwinki
Dzisiaj zgodnie z obietnicą prezentuję zupę z botwinki, przeze mnie mylnie nazywaną barszczem czerwonym. Ostatnio jak można łatwo zauważyć mam zdecydowaną fazę na jedzenie zup...tę będę jadła jeszcze dwa dni, czyli w sumie cztery. :) Ale tego ostatniego dnia zamierzam dodać pierogi z kapustą i grzybami, które przywiozłam sobie z domu. Taka mini Wigilia w środku wiosny. :)
Składniki:
2 pęczki botwiny
1 pęczek włoszczyzny
3 ziemniaki
woda
przyprawy
jeśli ktoś chce to trochę kefiru lub czegokolwiek innego do zabielenia
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa oprócz ziemniaków obrać, pokroić i wrzucić do garnka. Zalać wodą i gotować. Proponuję ziemniaki ugotować osobno, ponieważ gdy wrzuca się surowe ziemniaki do zupy, traci ona kolor. Już raz mi się tak zdarzyło.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz