piątek, 29 kwietnia 2011

sos pomidorowy


Mój dzisiejszy dzień można sprowadzić do jednego zdania...załatwione wrześniowe praktyki, obejrzany książęcy ślub i długi pobyt w sklepie. Gdzieś w międzyczasie szybki wczorajszy obiad. Kasza kuskus ze świeżym ogórkiem do tego sos pomidorowy. 
Sos robi się błyskawicznie. Wystarczy mieć puszkę pomidorów, mrożone warzywa, dużo bazylii, wszytko podsmażyć i gotowe. Posypałam to mieszanką świeżego szczypiorki i pietruszki.

Postanowiłąm przedstawić piosenkę, którą ostatnimi czasy słucham codziennie. Muszę napisać, że świetnie pisze się przy niej eseje, recenzje itp. :)
Anita Lipnicka i John Porter - Knock, knock



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

drukuj