Dzisiaj u mnie był takie dzień. Obiad zrobiony, ciasto upieczone, sałatka zrobiona, ale baterii w aparacie brak. Fuck! Jedyne co mi się udało uwiecznić to zdjęcie obiadu. Paczka z Kotany - Pesto z bazylia i pomidorami, makaron tagliatelle, pomidor i ogórek pokrojony na drobno.
Zdjęć i przepisu na kruche ciasto z konfiturą wiśniową nie będzie. Ciasto zostało już zjedzone. :| A właściwie zostało zjedzone zanim wystygło.
To zdjęcie nie jest moją własnością. Źródło: internet. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz